Tekst piosenki Duo Fenix Dwa Fyniki – Żniwna makatka:
1. Sierpień już umówił się z kosą
Słońce schowało się w cieniu
My znów ku sobie, idziemy boso
Ze snobkiem życia na ramieniu
Sypią się ziarna, tych naszych wspomnień
Anioł pański pozdrawia z kościoła
Ty z garścią kłosów znów idziesz znów do mnie
Ja w dłoniach kruszę polne zioła
Ref. Są takie słowa na zawsze żywe
Może padają, trochę za rzadka
Chleb ma do stołu dzisiaj najbliżej
Oby go nigdy nam nie zabrakło
2. Mówimy żniwa, żniwa, żniwa
Wieczór przychodzi po pracy
Życie do domu do stołu nam zakrywa
A Bóg z makatki błogosławi
Ziarno do ziarna i jest już miarka
Miarką określi potrzebę
Makatka z serca uszyła z serca
Dziś wyjątkowo pachnie chlebem
Ref. Są takie słowa na zawsze żywe
Może padają, trochę za rzadka
Chleb ma do stołu dzisiaj najbliżej
Oby go nigdy nam nie zabrakło /x2
- Wyświetleń na youtube.com: 59 985
- Data dodania do youtube.com: 24-04-2020
- Kanał: Szlagiery.TV