Vice Versa – Ona leci na banany

Tekst piosenki Vice Versa – Ona leci na banany:

Ref: Bo ona leci na banany, leci na banany
Leci na banany nany a jajajaj
Jak widzi banana to od razu wpada w krzyk
Leci na banany tak jak nikt / x2

1. O mojej sąsiadeczce dziś zaśpiewać chcę
Jest bardzo fajna, długie nogi, włosy czarne
Czerwone usta co wciąż uśmiechają się
I całe ciało tak po prostu idealne
Fajna dziewczyna, zawsze mówi do mnie cześć
Choć nie typowa, wie to każdy kto ją zna
Z owoców tylko jeden lubi jeść
Tylko ten jeden na jej ustach uśmiech da

Ref: Bo ona leci na banany, leci na banany
Leci na banany nany a jajajaj
Jak widzi banana to od razu wpada w krzyk
Leci na banany tak jak nikt / x2

2. O mojej sąsiadeczce śpiewam cały czas
Fajna dziewczyna, która wszystko też ma fajne
Zabrałem kiedyś ją na obiad jeden raz
To zadziwiła, zadziwiła mnie totalnie
Nie jada mało ostrych potraw ani mdłych
Nie jada warzyw, mówi, że to dla niej złe
Owoców też nie lubi, poza jednym z nich
Tylko ten jeden sprawia, że uśmiecha się

Ref: Bo ona leci na banany, leci na banany
Leci na banany nany a jajajaj
Jak widzi banana to od razu wpada w krzyk
Leci na banany tak jak nikt / x2

Ref: Bo ona leci na banany, leci na banany
Leci na banany nany a jajajaj
Jak widzi banana to od razu wpada w krzyk
Leci na banany tak jak nikt / x2