Szaleństwo disco-polo nadal trwa?

W ostatnią sobotę (15.09.2018) najwięksi krytycy disco-polo mogli przekonać się, że fanów tego gatunku muzycznego w Polsce nie brakuje. Świadczyć o tym może nie tylko liczba osób, które pojawiły się na festiwalu OpalDisco, ale również ilość odbytych w te wakacje koncertów największych gwiazd muzyki disco. Na OpalDisco mogliśmy posłuchać nie tylko aranżacji znanego wszystkim Clivera („Za oknem deszcz” czy „Moje ciało oszalało”), ale również „Czarnych oczu” Ivana Komarenki. Gwiazdą wieczoru był wciąż rozchwytywany przez organizatorów koncertów zespól Piękni i Młodzi. Publiczność mogła przypomnieć sobie największe hity formacji (m.in. „Kocham się w Tobie”), a także potańczyć przy mniej znanych aranżacjach. Zabawy nie brakowało, o czym świadczą zadowolone miny osób opuszczających plenerową imprezę.
Przekrój wiekowy festiwalu był naprawdę spory. W tym samym czasie bawili się zarówno młodzi, jak i starsi. Fanem disco-polo można być jak się okazuje, bez względu na wiek. A może czas na kolejny koncert?